Pista M4 do Todra Gorge
Łagodna, krótka pista z przejazdem przez niewysokie góry i wioski w których zbierano daktyle. Spacerowa marokańska pista, oczywiście kamienista, czyli albo dla testerów zawieszenia samochodu, albo dla miłośników wolnej jazdy i oglądania krajobrazów z pięknymi małymi palmiarniami. Zaglądamy na początek Todra Gorge i przerażeni ilością turystów i autobusów, szybko uciekamy. Jedynym sympatycznym akcentem wizyty w Todra Gorge była możliwość sfotografowania w jednym kadrze 13 białych Defenderów 110. W Polsce nie jest to łatwe zadanie. Noc spędzamy na kempingu w Tinerhir.
Wieczorem na kempingu pojawia się Defenderem para ze Szwajcarii i oczywiście spędzamy wiele czasu na rozmowach o modyfikacjach naszych samochodów.