Dziennik Maroko
-
Fatamorgana
Teraz przed nami wyschnięte jezioro. Kilometry czasami idealnie równej powierzchni, czasami zaschniętych kolein z czasów, gdy – po opadach – samochody przedzierały się tu przez błoto. Temperatura w samochodzie ponad 38 stopni. W falującym powietrzu nad horyzontem widzimy piaski…
-
Pink Fort
Na jednym ze wzniesień, przez które prowadzi droga, przy kamiennym “domku”, zatrzymują nas dwaj Marokańczycy. Usiłujemy rozmawiać o Maroku, drodze, Polsce, wszystko w kilku językach, ale żaden z nich nie jest znany i nam i im. Proponują herbatę,…
-
Pista Foum-Zguid – Mhamid dzień 2
Dzień zaczyna się niewielką ilością piasku i kamieni oraz typowo marokańskim odcinkiem kamienistej drogi z “pralką”. Wokół nas jednak coraz więcej piasku i niewinnie wyglądających na trawy kępek pustynnej roślinności – oczywiście z kolcami.
-
Pierwsze wydmy
Przed zmierzchem, pod kołami Defendera coraz więcej czarnych obłych kamieni, pod nimi pojawia się pomarańczowy piasek. Gdy zjeżdżamy z pisty na nocleg, ostrożnie wybieram drogę, gwałtowne skręcenie kół stawia już samochodowi zdecydowany opór. Rano budzimy się z widokiem…
-
Foum Zguid
Foum-Zguid – Mhamid dzień 1Za Foum Zguid wokół nas pojawiają się góry. Dziwne twory niczym z filmu SF. Góry stołowe, góry z Newady. To trzeba zobaczyć.
-
Latarnie nad drogą
Z rzadka mijamy małe wsie. Rozpoznawalne są dzięki widocznym z daleka palmom. Palmiarnia, ulepione z gliny domy bez okien, czasem malutki meczet, czasem cmentarz pełen pionowo poustawianych płaskich kamieni. W wielu wsiach spotykamy słoneczne instalacje elektryczne. Latarnie nad drogą.…
-
Taliouine – Foum-Zguid dzień 2
W Akka-Ihern żegnamy asfalt na kilkadziesiąt kilometrów. W najbliższych dniach, odliczając krótkie odcinki asfaltu, po pistach Maroka przejedziemy ponad 600 km. Wokół nas otwiera się kamienista równina. Poprzecinana jest korytami suchych rzek. Pista to pasek pozbawiony większych kamieni – wyraźny ślad po…
-
Droga mleczna
Zmęczeni dwoma dniami długiej jazdy i rosnącą temperaturą, na nocleg zatrzymujemy się bardzo wcześniej. Zjeżdżamy jedynie kilkadziesiąt metrów od jeszcze asfaltowej drogi w suche koryto rzeki. Przez cały wieczór nęka nas bardzo silny wiatr. Ustaje nagle po zmierzchu. Zapada…
-
Pista Taliouine – Foum-Zguid dzień 1
Pista Taliouine – Foum-Zguid dzień 1W pierwszej części pisty, do Akka-Ihern, zgodnie z sugestią Chrisa Scotta spotykamy więcej asfaltu niż drogi nieutwardzonej. Jedyny odcinek bez asfaltu ma ok. 10 km. Jednak i na nim trwały prace, więc za kilka miesięcy całość…
-
Atlas Wysoki, droga do Taliouine
Następny dzień przejazdu przez Maroko z północy na południe. Tym razem musimy przedostać się przez Wysoki Atlas. Wybieramy drogę, która powinna dać nam piękne widoki i faktycznie daje. W najwyższych partiach gór droga jest piękna, jedyny pas asfaltu,…